Debiut Twardych Pierników

img_3640Polski Cukier SIDEn Toruń w niedzielny wieczór zadebiutuje w rozgrywkach pierwszej ligi koszykówki. Pierwszym rywalem Twardych Pierników będzie MKS Dąbrowa Górnicza.

W toruńskiej drużynie, w porównaniu z poprzednim sezonem, zaszło dużo zmian kadrowych. Toruńscy działacze uznali, że na zapleczu ekstraklasy drużyna powinna zagrać we wzmocnionym zestawieniu. Siła tamtego zespołu wystarczyła na osiągnięcie awansu, ale wątpliwe, czy pozwoliłaby skutecznie walczyć na pierwszoligowych parkietach.

Barwy Twardych Pierników w nadchodzącym sezonie uzupełnią: Jacek Jarecki, Łukasz Żytko, Łukasz Kwiatkowski, Artur Gliszczyński, Maciej Piechota oraz Bartosz Królikowski. Czy te wzmocnienia okażą się trafione, zobaczymy po paru rozegranych spotkaniach o stawkę w lidze.

Na razie mogliśmy obserwować nowych zawodników w Memoriale Wojtka Michniewicza, gdzie rozegrali dwa towarzyskie pojedynki. W pierwszym zmierzyli się z ekstraligowym Treflem Sopot, któremu ulegli 64:86, ale jak równy z równym rywalizowali z utytułowanym rywalem przez prawie trzy kwarty. W drugim natomiast rozegrali zawody z Rosą Radom, z którą potykać się będą w nadchodzącym sezonie. Spotkanie to torunianie rozstrzygnęli na swoją korzyść w stosunku 70:67.

Jak widać po tych spotkaniach, toruńskim działaczom udało się zbudować solidny zespół. Trener torunian Grzegorz Sowiński na każdej pozycji ma do dyspozycji dwóch równorzędnych graczy. Wydaje się, że najsłabszym punktem może być pozycja centra, ale o tym przekonamy się już po niedzielnym spotkaniu. Komfort pracy trenera jest też dużo wyższy niż w poprzednim sezonie, gdzie większość zawodników wiązała grę z pracą zawodową i często na treningach pojawiało się ich niewielu. Teraz wygląda to zdecydowanie lepiej, co daje więcej możliwości przygotowania zespołu pod względem fizycznym, czy też taktycznym.

Weekendowa inauguracja ligi zapowiada się bardzo interesująco. Do Torunia zawita MKS Dąbrowa Górnicza – zespół, który w zeszłym roku zakończył rozgrywki na drugim miejscu pierwszej ligi. Czy Twardym Piernikom uda się nawiązać walkę z rywalem i odnieść zwycięstwo? O tym przekonamy się po ostatniej syrenie niedzielnego spotkania.

Niepokojące tylko mogą być słowa usłyszane z ust trenera Grzegorza Sowińskiego, tuż po zakończeniu wspomnianego wcześniej memoriału: – Moi podopieczni – powiedział – nie potrafią jeszcze zagrać wszystkich kwart na równym poziomie, czego doświadczyliśmy w tych dwóch rozegranych meczach. No cóż, mamy kompletnie nowy zespół, który nie jest jeszcze zgrany i trochę to potrwa zanim wszystko będzie nam wychodziło na 100 procent.

Pozostaje mieć nadzieję, że toruński zespół dobrze przepracował ostatnie dwa tygodnie i będzie w stanie skutecznie rywalizować w niedzielnych i kolejnych zawodach ligowych.

Na pewno możemy być spokojni o atmosferę w drużynie. Nowi zawodnicy dobrze zaaklimatyzowali się w zespole i wszyscy są bojowo nastawieni. Klub, wraz ze sztabem szkoleniowym i samymi koszykarzami, włożył dużo pracy w ostatnich miesiącach i każdy liczy na dobre otwarcie sezonu. Miejmy nadzieję , że debitancki mecz uda sie rozstrzygnąć na naszą korzyść, bo porażka na otwarcie sezonu może mieć duży wpływ na wyniki uzyskiwane w kolejnych spotkaniach.

autor: kiko/cowtoruniu.pl

Twitter

Instagram

Ta strona wykorzystuje pliki cookies m. in. w celach dostosowania do potrzeb użytkowników, poprawy bezpieczeństwa, statystycznych i reklamowych. Możesz zmienić ustawienia obsługi cookies w przeglądarce internetowej. Korzystając z naszych stron bez zmiany tych ustawień wyrażasz zgodę na wykorzystanie przez nas plików cookies. Dowiedz sie więcej na temat polityki cookies »