Postawić twarde warunki wicemistrzowi

twardepierniki.abilet.plTo już ostatnie 4 dni rundy zasadniczej tego sezonu ORLEN Basket Ligi. Czasu bardzo mało, a przez tegoroczny ścisk w tabeli i system z rundą play-in - nie wiemy praktycznie nic! Praktycznie wszystkie rozstrzygnięcia zapadną w ostatnich dwóch meczach, chociaż część może się już wyjaśnić do niedzielnego wieczora.

Wtedy to naszym spotkaniem domowym z Kingiem Szczecin zakończy się 29. kolejka. W tym ważnym z naszej perspektywy pojedynku są trzy możliwe rozwiązania - przegrana, minimalna wygrana oraz wygrana z odrobieniem strat z pierwszego meczu, czyli co najmniej 13 punktami. Ta ostatnia opcja daje nam jeszcze szanse na miejsce siódme w fazie play-in i rozegranie wszystkich jej spotkań w domu. Po wynikach 28. kolejki wiemy natomiast, że nie spadniemy już poniżej dziewiątego miejsca. Po przegranej we Wrocławiu - nie mamy już natomiast szans na bezpośredni awans do play-off w pierwszej szóstce. Jeżeli więc udałoby się przejść fazę play-in to na pewno zagramy z jednym zespołów z Top 2. Wiemy już, że na pierwszym miejscu Rundę zasadniczą zakończy Anwil, ale drugiego miejsca nie jest jeszcze pewien Trefl Sopot.

Aby to nastąpiło - najpierw trzeba jednak dobrze zakończyć rundę zasadniczą, a warunki mamy do tego niezłe. King Szczecin na pewno będzie zmotywowany, żeby wygrać ostatnie spotkania bo wicemistrzowie nadal nie mają pewnego udziału w play-off, chociaż jeszcze trzy kolejki temu wydawało się to nieprawdopodobne. Ostatnie spotkania dla zespołu trenera Miłoszewskiego kolejne porażki na swoim parkiecie - z PGE Spójnia, Tasomix Rosiek Stalą oraz Anwilem. Szczególnie to ostatnie spotkanie musi boleć, bo Anwil już o nic nie gra, a King prowadził przez prawie całe spotkanie, a na 16 minut do końca było nawet +15 dla Wilków. Nie zmienia to faktu, że King to bardzo jakościowy zespół, który właśnie w tych trudnych momentach może pokazać swoją jakość tak jak chociażby było to w pierwszym naszym spotkaniu. Głównym atutem Kinga jest celność rzutów za trzy punkty, a dodając do tego najwyższą liczbę wykonywanych takich prób - sprawia to, że śmiało można ich nazywać Polskimi Golden State Warriors. Najlepiej te próby wykonuje Tony Meier, a drugi jest... Aleksander Dziewa. Powyżej 40% skuteczności za trzy mają jeszcze James Woodard oraz Kasim Nicholson. W pozostałych strefach King jest bardzo blisko średnich ligowych i ciężko wskazać kolejne plusy zespołu z Zachodnio-Pomorskiego.

Skład Arriva Polskiego Cukru Toruń na to spotkanie pozostaje bez zmian. Cały zespół jest gotowy do wyzwania i świadomy tego o co będzie walczył.

Skład Kinga Szczecin:
PG: Jovan Novak / Isaiah Whitehead
SG: James Woodard / Przemysław Żołnierewicz
SF: Kassim Nicholson / Tony Meier / Przemysław Żołnierewicz
PF: Mateusz Kostrzewski / Aleksander Dziewa
C: Marcus Lee / Maciej Żmudzki

Trener: Arkadiusz Miłoszewski
Asystent trenera: Maciej Majcherek

Spotkanie odbędzie się 4 maja 2025 roku o godzinie 20:00 w Arenie Toruń.
Bilety na to spotkanie dostępne są pod adresem twardepierniki.abilet.pl
Transmisję ze spotkania przeprowadzą emocje.tv

Część statystyczna zapowiedzi została przygotowana na podstawie danych z pulsbasketu.com