Bartosz Diduszko w nowej roli!

Bartosz Diduszko wraz z ostatnim meczem ligowym w sezonie 2024/2025 zakończył swoją karierę koszykarską na boisku. Teraz czas na nowe wyzwania i kontynuację przygody z koszykówką w nowej roli.

Didi od sezonu 2025/2026 dołącza do sztabu trenerskiego Arriva Polskiego Cukru Toruń. Zasiądzie obok Srdjana Suboticia na ławce trenerskiej w roli asystenta. Bartek w naszych barwach rozegrał 318 oficjalnych spotkań, zdobywając 2175 punktów. To kolejno pierwszy i drugi rezultat w historii naszego klubu. Od pierwszego do ostatniego meczu w koszulce z numerem 21 w naszych barwach - minęło dokładnie 3146 dni, czyli 8 lat, 7 miesięcy i 12 dni. Poprosiliśmy naszego nowego asystenta o odpowiedź na kilka pytań związanych z jego karierą oraz nowymi wyzwaniami, które już niedługo przed nim.


Twoja kariera zawodnicza w Twardych Piernikach to historia, która trwała 9 sezonów. Który moment z tych wszystkich sezonów zapadł Ci najbardziej w pamięć?
Tych momentów szczególnych, które zapadły w pamięci było kilka. Na pewno początek w pierwszym sezonie i start 13-0. Kolejnym było wygranie Pucharu Polski grając bardzo wąskim składem, wygrana w Hiszpanii z Estudiantes, rzut Keitha Hornsby'ego na wagę awansu do Basketball Champions League. Utrzymanie w lidze, będąc w bardzo trudnej sytuacji w marcu. Z drugiej strony pamiętam cały czas przegrane finały z Anwilem 3:4. Wiele ważnych momentów było przez te 9 lat, więc ciężko jeden wyróżnić.

Kiedy po raz pierwszy poczułeś, że naprawdę stałeś się Twardym Piernikiem – nie tylko jako gracz, ale jako ktoś ważny dla całej społeczności Torunia?
Dobre pytanie... Od początku kiedy dołączyłem do drużyny Twardych Pierników wszyscy przyjęli mnie jak swojego: kibice, organizacja klubu, sąsiedzi, CAŁY TORUŃ. Już wtedy, od pierwszego dnia czułem się ważny i potrzebny.

Wróćmy na chwilę do pełnej retrospekcji. Czy był jakiś mecz, który szczególnie ukształtował Cię jako zawodnika lub człowieka?
Myślę, że bardzo dużo dała mi cała seria finałowa z Anwilem w 2019 roku. Była to lekcja pogodzenia się z trudną porażką.

Jak zmieniło się Twoje podejście do koszykówki na przestrzeni lat – od pierwszych treningów po ostatni sezon na parkiecie?
Miłość i pasja do koszykówki jest cały czas ta sama, tutaj się nic nie zmieniało przez lata.

Zamieniasz teraz parkiet na ławkę trenerską. Kiedy w Twojej głowie po raz pierwszy pojawiła się myśl o zostaniu trenerem?
Z tyłu głowy od zawsze gdzieś ta myśl była, że po karierze chciałbym być trenerem, interesowały mnie "smaczki" taktycznie, strategia, trening indywidualny. Im byłem starszy i bliżej końca kariery ten pomysł się nasilał.


Czego najbardziej nie możesz się doczekać w nowej roli asystenta trenera?
Procesu treningowego i pomagania zawodnikom w stawianiu się lepszymi graczami.

Jakie wartości chciałbyś przekazać młodszym zawodnikom jako mentor i trener?
Ciężka praca, nie ma drogi na skróty, z drugiej strony cokolwiek się nie wydarzy, to zawsze jest wyjście z sytuacji i jej rozwiązanie. Jak mawiałem zawsze w szatni "it's never nothing, it's always something". Pozdrowienia dla chłopaków z drużyny 😉

Czy uważasz, że Twoja znajomość szatni i drużyny z perspektywy zawodnika pomoże Ci w pracy trenerskiej?
Jak najbardziej, uważam że jest to nie do przecenienia. Wiem, jak zawodnicy reagują w danych sytuacjach, będę dla nich wsparciem i starał się pomagać.

Jak wyobrażasz sobie swoją rolę w przyszłości – czy planujesz rozwijać się w kierunku samodzielnego prowadzenia drużyny?
Jestem z natury ambitny, będę pracował ciężko aby podnosić swoje kwalifikacje i umiejętności trenerskie. Zobaczymy gdzie mnie to zaprowadzi, na pewno kiedyś chciałbym byc pierwszym trenerem.

Obecnie pracujesz również indywidualnie z zawodnikami w Kołobrzegu. Opowiesz coś więcej o projekcie Zero Step Academy?
Zero Step Academy (Instagram) jest miejscem gdzie pracujemy nad rozwojem indywidualnym zawodników, poprawą elementów koszykarskich takich jak: rzut, decyzyjność, gra w kontakcie. Bardzo ważnym aspektem w mojej akademii jest wykorzystywanie tzw. kroku zerowego, który daje ogromne możliwości podczas gry na zdobywanie punktów. Od września Zero Step Academy zawita do Torunia.

🚧𝗣𝗥𝗢𝗝𝗘𝗞𝗧 𝗧𝗪𝗔𝗥𝗗𝗢 𝟮𝟱/𝟮𝟲🚧

📖 𝗢𝗗𝗖𝗜𝗡𝗘𝗞 𝟭 prezentuje Miasto Toruń#TwardePierniki #plkpl pic.twitter.com/yu5ULWxFka

— Arriva Polski Cukier Toruń (@TwardePierniki) June 20, 2025