Mistrz Belgii za mocny... Polski Cukier zakończył zmagania w Lidze Mistrzów
06 lutego 2020Dzięki lepszej końcówce Filou Ostenda pokonała Polski Cukier Toruń 75:70 w ostatniej kolejce Koszykarskiej Ligi Mistrzów. Po niezwykle wyrównanym początku spotkania, to ekipa z Energa Basket Ligi zaczęła zdobywać przewagę - dzięki rzutom z dystansu Damiana Kuliga i Jakuba Schenka nawet ośmiopunktową. Servaas Buysschaert lekko zmniejszał straty, ale po 10 minutach to Polski Cukier wygrywał 26:22. W drugiej części meczu inicjatywę lekko zaczęli przejmować Belgowie. Rywale ciągle gonili, a po rzucie MiKyle’a McIntosha był już remis! Ostatecznie Loic Schwartz ustawił wynik spotkania po pierwszej połowie na 41:39 dla przyjezdnych. Trzecia kwarta była bardzo zacięta, a torunianie ponownie potrafili wychodzić na prowadzenie. Obie drużyny miały jednak małe problemy w ofensywie i nie do końca potrafiły wejść w dobry rytm. Wejście na kosz Keye van der Vuurst de Vriesa pozwoliło prowadzić ekipie z Ostendy 59:58 po 30 minutach. W kolejnej części meczu drużyna trenera Sebastiana Machowskiego ciągle starała się być blisko przeciwników. Na 1,5 minuty przed końcem akcja Damiana Kuliga doprowadziła do wyrównania. Końcówka należała do gości - McIntosh i van der Vuurst de Vries trafili kluczowe rzuty, a Filou zwyciężyła 75:70
Polski Cukier Toruń - Filou Ostenda 70:75
Kwarty: 26:22, 13:19, 19:18, 12:16
Polski Cukier: Keith Hornsby 21, Damian Kulig 20, Jakub Schenk 6, Aaron Cel 5, Bartosz Diduszko 5, Karol Gruszecki 5, Chris Wright 4, Kyle Weaver 2, Aleksander Perka 2, Mikołaj Ratajczak 0.
Filou Ostenda: MiKyle McIntosh 14, Keye van der Vuurst de Vries 13, Yannick Desiron 8, Braian Angola 7, Servaas Buysschaert 7, Amar Sylla 7, Olivier Troisfontaines 6, Loic Schwartz 4, Jean-Marc Mwema 4, Dusan Djordjević 3, Simon Buysse 2.