"To nie jest nasze ostatnie słowo!" - czyli Polski Cukier Toruń po awansie do Półfinałów!
10 maja 2017Polski Cukier Toruń wygrał 3:0 w ćwierćfinale Polskiej Ligi Koszykówki z Rosą Radom. Co dalej? - "Niech się inni martwią, że grają z nami" - mówi trener Jacek Winnicki.
Zaledwie trzech meczów potrzebował zespół z Torunia, by wyeliminować wicemistrza kraju z poprzedniego sezonu, czyli radomską Rosę. To z całą pewnością duża niespodzianka, przed startem tej rywalizacji wielu ekspertów, wyżej oceniało zespół z Radomia. To jednak zadziałało mobilizująco na koszykarzy z Torunia! W trzecim starciu w Radomiu, goście triumfowali 90:89, choć prowadzenie objęli po raz pierwszy zaledwie 13 sekund przed ostatnim gwizdkiem. Lider Polskiego Cukru amerykanin Kyle Weaver trafił wtedy z dystansu z czystej pozycji - "Dostałem piłkę, rozejrzałem się i trochę się zdziwiłem, że przy rzucie na zwycięstwo nikogo obok nie ma. No i trafiłem" - powiedział po meczu ulubieniec toruńskiej publiczności.
- "Mieliśmy w trakcie sezonu duży kryzys po świetnym początku sezonu, mogliśmy nie wejść do play off, choć przegraliśmy tylko dwa mecze w pierwszej rundzie. Oglądaliśmy naszą grę, zmienialiśmy taktykę, szukaliśmy rytmu. W kilku meczach mieliśmy trochę szczęścia, przełamaliśmy passę i zaczęliśmy wierzyć w to wszystko. Wyjście z -17 w pierwszym i kluczowym meczu z Rosą świadczy, że ten zespół się scalił, czuje się mocny mentalnie. Przystąpimy do półfinału z otwartą przyłbicą!" - zapowiada szkoleniowiec Twardych Pierników.
Polski Cukier Toruń w II rundzie Play-off 2017 zmierzy się ze zwycięzcą pary Anwil Włocławek - Energa Czarni Słupsk.
źródło. przegladsportowy.pl / sport.cozadzien.pl